piątek, 7 czerwca 2013

Już nikt nas nie rozdzieli

Scenariusz z L.Joe dla Anonimowy. Mam nadzieje, że się spodoba ;)



Było już ciemno a ty wciąż siedziałaś na ławce w parku i wspominałaś czasu jak ciągle z rodzicami zmienialiście miejsce zamieszkania.
Pewnego dnia przeprowadziliście się do Kalifornii. Nie znałaś nikogo i sama ciągle gdzieś się włóczyłaś. Jednak los postanowił zmienić twoje życie choć odrobinę. Spotkałaś Joe. Siedział samotnie na twojej huśtawce, na której ciągle się huśtałaś. Od tamtego czasu zostaliście najlepszymi przyjaciółmi. Już nie było ci tak smutno. Z L.Joe byłaś bardzo blisko. W końcu był twoim najlepszym przyjacielem. Jednak z czasem zaczęłaś coś do niego więcej czuć niż przyjaźń. Los jednak chciał was rozdzielić. Pewnego dnia przyszłaś do niego zapłakana.
- _________. Uljima. Powiedz mi co się stało- powiedział zmartwiony chłopak.
Opowiedziałaś mu, że rodzice postanowili znowu się przeprowadzić. Przyszłaś do niego się pożegnać. Jednak chciałaś zostawić mu coś co będzie ciebie przypominać.
- Joe pamiętaj o mnie- powiedziałaś ze łzami w oczach i założyłaś mu bransoletkę, którą zrobiłaś.
- _________ ja o tobie nigdy nie zapomnę- powiedział i przytulił cie mocno.- Jeszcze się spotkamy. Obiecuję ci to, że cię znajdę.

Wytarłaś łzę, która płynęła po twoim policzku zostawiając mokry ślad za sobą. Tak bardzo tęskniłaś za L.Joe, ale obiecał, że się jeszcze spotkacie i wiedziałaś, że dotrzyma obietnicy. Właśnie przechodziłaś główną ulicą w Seulu. Widziałaś różne reklamy, które kusiły aby kupić ubrania z nowej kolekcji. Westchnęłaś głośno i ruszyłaś przed siebie. Spuściłaś głowę na dół i słuchałaś piosenek. Byłaś tak bardzo zamyślona, że przez przypadek wpadłaś na kogoś.
- Mianhe- powiedziałaś i popatrzyłaś na osobę, na którą wpadłaś.
Serce zaczęło ci mocniej bić.
- Joe? To ty?- Na twojej twarzy pojawił się uśmiech.
- ________!- Krzyknął.- Wiedziałem, że się jeszcze zobaczymy.
Szybko przytulił się do ciebie. Odwzajemniłaś uścisk. Tak bardzo ci go brakowało.
- Już się mnie nie pozbędziesz- powiedział a ty zaczęłaś się śmiać.- Już nikt nas nie rozdzieli. Już nigdy.
Odsunął się trochę od ciebie i pocałował w czoło.
 

4 komentarze:

  1. Jeeej dziękuję :) Jest świetny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny jest ten scenariusz <3. W zasadzie już go czytałam kiedyś tam kiedyś na pewnej lekcji, ale noo musiałam jeszcze raz go przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej chciałabym zamówić scenariusz też z L.Joe proszę. Tylko nie chciałabym, żebyś na rozdzieliła. Tylko żebyśmy najpierw zostali przyjaciółmi i tak dalej a potem parą. Bardzo Cię proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hej fajny scenariusz , chciałabym zamówić scenariusz z Renem z nu'est .Możesz zrobić z tym co chcesz ale żeby był dobrze ?Bardzo cię o to proszę też postaram się napisać dla ciebie jakiś scenariusz tylko napisz mi jaki . Ja też zaczęłam prowadzić bloga ze scenariuszami na niego tez serdecznie zapraszam
    http://senne-scenariuszki.blogspot.com/ Zapraszam i życzę weny HWAITING

    OdpowiedzUsuń